Jesień: Gravel w Lubuskim
Gdyby ktoś mi powiedział, że będzie pandemia – nie uwierzyłbym. Gdyby ktoś mi powiedział, że ograniczą nam możliwość wjazdu na szosę do Niemiec nie uwierzyłbym. Gdyby ktoś mi powiedział, że w kwietniu nadal będę szukał rękawiczek, długich spodni, ciepłej czapki i stylówy jesiennej – nie uwierzyłbym. Gdyby ktoś mi powiedział, że od Pojezierza Drawskiego lepsze może być Lubuskie pomyślałbym, kurde rzeczywiście!