Szosa w górach

Szosa w górach

Zacząłem pisać tę relacje, jak tylko ruszył pociąg z Wrocławia. Ostatniego dnia zaplanowałem dojazd na pociąg z Lądka do Wrocławia. Z pozoru miał to być łatwy dzień. Niecałe 200 km, pobudka o 5, szybki ogar, banan, jogurt i jazda. Lądek okazał się być dość rześki chwile przed 6. Najpierw…

Bezpiecznie jak w domu

Bezpiecznie jak w domu

Czerwiec był bardzo pracowity. Podczas gdy większośc z Was szosowała na pętlach, mi trafiła się akcja z cyklu powrót do korzeni – jeżdżenie z sakwami. A to dlatego, że wziąłem udział w Kampanii Pomorze Zachodnie „Bezpiecznie jak w domu”. W kilka dni obskoczyliśmy dużo ciekawych miejscówek. Pomimo, że wszystko…

Gravelem do Berlina

Gravelem do Berlina

Kolejny raz weekend wypadł w środę, więc trzeba było wykorzystać pogodę i ruszyłem gravelem do Berlina. Tym razem desant nastąpił spontanicznie, na gravelu. Trochę pól, troszkę bruku. Dużo ładnych szutrów i lasów na północ od Berlina. Można by napisać, że było epicko oraz nijak, więc nie napiszę nic. Trasa…

Great Gravel Loop

Great Gravel Loop

No cóż, granica nadal zamknięta. A jeżeli chodzi o idealne szutry to prawa strona nadal nie wyczerpana.Wiadomo jest strava heat map, ride with gps, komoot. Ale czasem warto wrócić do początków planowania idealnych pętli. Papier w ruch! Rach ciach! Warto jeździć szosą i oglądać się za każdą szutrówką która…

Solo gravel

Solo gravel

Gravel is the future, #ridesolo is the future i nawet udało się znaleźć niezłą +60km pętle. Gravel ma ten plus, że nawet jak masz kawałek dozwolonego terenu, to szukanie, odkrywanie i rzeźbienie w terenie dają ci dodatkowego funu. Do tego mała zabawa z aparatem i ciach! Pomimo chłodu, te…

Komoot: czyli eksploracja prawego brzegu

Komoot: czyli eksploracja prawego brzegu

Ciężko było przegapić news’a, że Strava wprowadziła kilka zmian w modelu funkcjonowania. Oprócz przeniesienia opcji pełnego wglądu w grywalizację i pozycje w rywalizacji na segmentach, zmianie uległ interfejs tworzenia tras i pobierania na komputer. Od dłuższego czasu przyglądałem się komoot z Poczdamu, z którego ideą jest mi bardziej po…