Komoot: czyli eksploracja prawego brzegu
Ciężko było przegapić news’a, że Strava wprowadziła kilka zmian w modelu funkcjonowania. Oprócz przeniesienia opcji pełnego wglądu w grywalizację i pozycje w rywalizacji na segmentach, zmianie uległ interfejs tworzenia tras i pobierania na komputer. Od dłuższego czasu przyglądałem się komoot z Poczdamu, z którego ideą jest mi bardziej po drodze. Oprócz lepszego interfejsu do planowania tras, ma kilka smaczków które pasują mi przy wytyczaniu tras (info o nawierzchni oraz pinezki od użytkowników z opisem i zdjęciem danego miejsca, drogi, atrakcji etc.)
Oczywiście element ludzki jest również bardzo ważny, jeżeli chodzi o odkrywanie nowych dróg. Ostatnia moja przejażdżka to głównie info o polecanych drogach/szutrach od Grzegorz Strojny, za co bardzo dziękuję! Szutry sprawdzone, a pinezki ze zdjęciami „wbitę” na mapę komoota!
Pamiętajcie Gravel is the Future!https://www.komoot.com/tour/188638013